Cześć Wszystkim RAKieto – Wspieraczom

W weekend byli u Nas przyjaciele i zrobiliśmy sobie taką Naszą Wigilię. Bardzo zależało mi na tym spotkaniu, bo cudownie jest mieć Ich obok. Każdy z Nich wnosi w moje życie tak wiele. Do dzisiaj chłonę te rozmowy, uśmiecham się na wspomnienie żartów, a próbując wyprać plamy z obrusu jestem szczęśliwa, bo każda z nich ma swoją „historię”. Moja monstera nigdy nie była tak piękna jak jest teraz – z oberwanymi liśćmi przez małe rączki, małego człowieka, który uczy się świata.

Przed Nami ostatni przedświąteczny tydzień. Czas nie wiadomo, gdzie będzie uciekał, a spraw do załatwienia z każdym dniem będzie coraz więcej. Nie przegap pięknych momentów przez tę gonitwę. Pamiętaj, nie wszystko można kupić. Właśnie z tą myślą chcę Was dzisiaj zostawić

Ściskam Was mocno Moi RAKieto – Wspieracze