Cześć Wszystkim RAKieto – Wspieraczom 

Kochani, jak mija Wasz weekend majowy? My przyjechaliśmy w nocy do Mamy Cesi, bo dzisiaj wybieramy się na najpiękniejszą uroczystość jaka tylko jest. Nasi bliscy zawierają związek małżeński. To jest właśnie ten moment, w którym w obecności Boga i wszystkich zgromadzonych ślubują sobie, że będą dla siebie wsparciem w trudnych momentach; że będą o swoją Miłość się troszczyć i ją pielęgnować; że zawsze – bez względu na scenariusze jakie napisze dla Nich życie – nie zwątpią w siebie.

Zawsze, ale to zawsze na ślubach płaczę (jedynym o dziwo wyjątkiem był Nasz ślub ?), bo rozczula mnie widok zakochanych osób. Moje myśli wtedy wybiegają w przyszłość i widzę parę staruszków spacerujących pod rękę, którzy najpiękniej jak potrafili zapisali swoją książkę nazwaną życiem.

Z całego serca życzę Wam wszystkim – parom, narzeczonym, małżeństwom, aby Wasze relacje z każdym dniem rozkwitały i nabierały kolorów; żebyście zawsze na siebie patrzyli tak jak wtedy w dniu ślubu; żebyście byli dla sobie najlepszymi przyjaciółmi 

Kochani ! Celebrujcie swoją Miłość, tu i teraz  Dziś jest ten dzień 

Ściskam Was mocno Moi RAKieto – Wspieracze