Mam wrażenie, że od momentu, w którym podzieliłam się z Wami informacją, że zaczynam pisać e-book minęło raptem parę dni. Wszystko przybrało takiego tempa i właśnie łapię się za głowę, że to już jutro jest ten dla mnie wielki i ważny dzień.
To jest pewne, chyba nigdy wcześniej nie czekałam z takimi wypiekami na twarzy na poniedziałek.
Wróćmy do początku. Doskonale pamiętam Wasze pierwsze komentarze, w których zachęcaliście mnie do tego, abym napisała książkę. Początkowo było to dla mnie nie do pomyślenia. Jednak te emocje były niesamowite, a siła, którą mi dodawaliście sprawiała, że zapragnęłam spróbować. Długo do tego dojrzewałam, musiałam się nauczyć nie słuchać „wewnętrznego krytyka”, który studził mój entuzjazm. Kiedy udało mi się to osiągnąć i zaczęłam przelewać to co nosiło w sobie moje serce, powstał piękny projekt, z którego jestem bardzo dumna. Wierzę, że moja choroba onkologiczna miała i nadal ma w sobie większy sens. Nie pojawiła się na mojej drodze by ją „odhaczyć”, lecz by wyciągnąć z niej możliwie najlepsze wnioski, by być blisko tych, którzy potrzebują wsparcia i zrozumienia. Wiele zyskałam dzięki temu doświadczeniu, a dobro, które wtedy zostało zasiane w moim sercu wypuszcza „owoce”. Pierwszym z nich były organizowane przeze mnie warsztaty dla pacjentów onkologicznych przy pomocy osób o dobrym sercu. Drugim zaś jest e-book, który od jutra będziecie mogli czytać.
Wierzę, że właśnie w ten sposób, oddając w Wasze ręce moją historię życia, wspólnie uda Nam się uświadomić społeczeństwo, że choroba onkologiczna jest jednym z etapów życia, a pacjenci nie muszą, a nawet nie powinni na czas leczenia zamykać się w przysłowiowych „czterech ścianach”. Pragnę przeprowadzić Cię niemalże za rękę przez to trudne doświadczenie, pomagając odnaleźć po drodze „światełko w tunelu”.
Tworząc ten projekt moim celem było „zbudowanie” pomostu między światem osób chorych, a zdrowych, by w rezultacie spotkać się w połowie drogi i wzajemnie się zrozumieć. Takiej publikacji brakowało mi na początku mojej onkologicznej drogi.
Z całego serca zapraszam Cię do zapoznania się z opisem e-booka, który dla Ciebie przygotowałam. Wierzę, że rozwieje Twoje wątpliwości, a w sercu poczujesz potrzebę zapoznania się z jego treścią.