Zaszczep w sobie ziarenko

Pomyśleć, że wszystko zaczęło się od małego ziarenka, które zostało zasiane w moim sercu i teraz zaczyna pięknie kiełkować. Finalnie nie wiem, co z niego wyrośnie. Nie wiem czy będzie rozkwitał co roku, dzięki odpowiedniej pielęgnacji czy będzie to „jednosezonowy” zryw. Nie znam na to pytanie odpowiedzi, nie wiem też czy poznanie jej cokolwiek zmieni.

 

Kiedy serce podpowiada co robić, łatwiej jest podjąć ryzyko. Tak było w moim przypadku. Najtrudniej było nie brać po uwagę tego co podpowiadał „wewnętrzny krytyk”. Przychodził niespodziewanie, nie sygnalizując w żaden sposób swojego przybycia. Rozsiadał się wygodnie w fotelu i torpedował moje pomysły. Na każdy plan, miał w jednej sekundzie cały wachlarz obalających go kontrargumentów. Był nierównym przeciwnikiem, bo znał moje „czułe punkty” wiedział, kiedy i jak uderzyć. Jak byłam już przyparta do muru, i wydawać by się mogło, że nie ma ucieczki, to właśnie serce pokazało kierunek, w którym kierunku iść.

 

Udało się. Wyplewiłam w swojej głowie chwasty, które spowalniały proces wzrostu. Będę musiała to robić raz na jakiś czas, jest to nieuniknione.

 

Mija prawie tydzień od premiery e-booka. Obfitował on w ogrom pięknych przeżyć. Ocierałam łzy, kiedy dzieliliście się swoimi odczuciami, historiami Waszego życia. Byłam i będę zawsze z Was dumna, że odnaleźliście w ciemnościach iskierkę nadziei, która pomoże Wam się podnieść. Ta publikacja miała nieść pomoc, i udało się to osiągnąć. Czuję się spełniona i wdzięczna, że po drodze nie zaniechałam tego pomysłu, że się nie poddałam.

 

Życie jest przewrotne, dobre momenty mieszają się z tymi trudniejszymi. Pamiętajcie, że one są etapem, że jak zacznie się na nie patrzeć jak na lekcję, z której można wyciągnąć wnioski na przyszłość to nie będą aż tak przerażające te chwile. Może to właśnie zmiana spojrzenia na nie pomoże je przetrwać?

 

Wierzę w to, że Internet nie jest tylko przestrzenią dla pięknych zdjęć, że można za jego pomocą dzielić się wartościami, które pomogą Nam przejść przez życie czyniąc dobro. To jak postrzegamy to medium zależy od Nas. To jest kwestia Naszych decyzji. Jeżeli będziemy tylko czekali na czyjeś potknięcie, żeby mu to wypomnieć, to w Internecie nigdy nie zobaczymy możliwości i przestrzeni do robienia dobrych rzeczy. Czym dla Ciebie są social media?