Cześć Wszystkim RAKieto – Wspieraczom ❤️
Od dłuższego czasu „walczę” z samą sobą, kiedy w głowie pojawią się myśli „mogłaś zrobić to lepiej”. Teraz już nawet ich nie wyganiam, a komunikuję, że może i mogłam, ale po co? Przecież nie muszę być we wszystkim najlepsza. Ba! Nawet nie muszę być dobra! Zawsze znajdzie się ktoś kto daną rzecz/czynność wykona lepiej. I co z tego? Nie zamierzam się „przeganiać”, bo w tym wszystkim najważniejsze jest to, żeby odnaleźć przyjemność z życia. Maszyna do szycia daje mi tą cenną lekcję. Dzisiaj postanowiłam, że wrócę do szycia – chociaż to stwierdzenie jest jeszcze dla mnie odległą galaktyką. Nie wychodziło mi, trochę rzeczy zapomniałam. Nie równo wycięłam materiał i to był pierwszy moment, w którym miałam ochotę rzucić to wszystko, ale właśnie wtedy sobie powiedziałam – „i co z tego, że będzie nierówno, że szew się rozejdzie – najważniejsze, że włożyłam w to kawał serca”. Lepsze jest ZROBIONE od DOSKONAŁEGO. Przecież sprawia mi to radość, nie zrezygnuję ❤ Pewnie nigdy nie będę szyła pięknych kreacji, ale to nie jest ważne. Najważniejsze jest to, że uśmiecham się nawet jak mi nie wychodzi ❤
Ściskam Was mocno moi RAKieto – Wspieracze ❤️